Wczoraj mieliśmy fantastyczną przygodę z wyjątkowym akcentem . Zdecydowanym bohaterem wczorajszej akcji był @paawelec ! Większość normalnych ludzi w niedziele odpoczywa ,ale My razem z super ekipą kolarzy-amatorów wystartowaliśmy o 6:00 rano w trasę ze Szczecina do Gdańska czyli 351km rowerami . Jakiś czas temu Paweł podjął zakład z jednym z naszych kolegów ,który powiedział ,że Paweł nie da rady przejechać na rowerze trasy Szczecin-Gdańsk w 24/h . Paweł oczywiście podjął wyzwanie i zasugerował ,że w momencie kiedy to zrobi to nasz klubowy filantrop ma przelać konkretną sumę na pomoc w rehabilitacji Poli Omielanczuk👍🏻. To naprawdę okazało się wymagające wyzwanie w szczególności ,że ostatnie 100km było już po zmroku i ulewnym deszczu co przy ogromnym zmęczeniu bardzo dawało się we znaki . Ja oczywiście uwielbiam wyzwania ,a jeszcze bardziej lubię pomagać . W momencie kiedy możemy połączyć te dwie sytuacje to jak Paweł opowiadał mi o swoim zakładzie, zanim skończył to oczywiście powiedziałem ,że dołączam do teamu ! Mimo że musiałem zejść z trasy po 208km i czuje niedosyt , to cieszę ,że mimo przeciwności losu i brakiem minimalnego przygotowania rowerowego w tym sezonie spróbowałem wyjść z mojej strefy komfortu i pobiłem kilka prywatnych rekordów (najdłuższy dystans , średnia prędkość, czas jazdy) . To był długi i wyczerpujący dzień ,ale warty każdej minuty i satysfakcji z możliwości pomocy Poli . Dziękuje całemu Teamowi: Ani , Danielowi ,Krzyśkowi , Darkowi, @m4tevsz i oczywiście niezastąpionemu Wojtkowi ! Jeżeli doceniacie wyczyn Pawła ,ale przede wszystkim chcielibyście wesprzeć Pole to będę wrzucać codziennie na story filmik z wyprawy , z linkiem do zrzutki na Pole . Będzie nam bardzo miło jak docenicie nasz wysiłek i wyślecie symboliczną złotówkę 🙏🏼
Wczoraj mieliśmy fantastyczną przygodę z wyjątkowym akcentem . Zdecydowanym bohaterem wczorajszej akcji był @paawelec ! Większość normalnych ludzi w niedziele odpoczywa ,ale My razem z super ekipą kolarzy-amatorów wystartowaliśmy o 6:00 rano w trasę ze Szczecina do Gdańska czyli 351km rowerami . Jakiś czas temu Paweł podjął zakład z jednym z naszych kolegów ,który powiedział ,że Paweł nie da rady przejechać na rowerze trasy Szczecin-Gdańsk w 24/h . Paweł oczywiście podjął wyzwanie i zasugerował ,że w momencie kiedy to zrobi to nasz klubowy filantrop ma przelać konkretną sumę na pomoc w rehabilitacji Poli Omielanczuk👍🏻. To naprawdę okazało się wymagające wyzwanie w szczególności ,że ostatnie 100km było już po zmroku i ulewnym deszczu co przy ogromnym zmęczeniu bardzo dawało się we znaki . Ja oczywiście uwielbiam wyzwania ,a jeszcze bardziej lubię pomagać . W momencie kiedy możemy połączyć te dwie sytuacje to jak Paweł opowiadał mi o swoim zakładzie, zanim skończył to oczywiście powiedziałem ,że dołączam do teamu ! Mimo że musiałem zejść z trasy po 208km i czuje niedosyt , to cieszę ,że mimo przeciwności losu i brakiem minimalnego przygotowania rowerowego w tym sezonie spróbowałem wyjść z mojej strefy komfortu i pobiłem kilka prywatnych rekordów (najdłuższy dystans , średnia prędkość, czas jazdy) . To był długi i wyczerpujący dzień ,ale warty każdej minuty i satysfakcji z możliwości pomocy Poli . Dziękuje całemu Teamowi: Ani , Danielowi ,Krzyśkowi , Darkowi, @m4tevsz i oczywiście niezastąpionemu Wojtkowi ! Jeżeli doceniacie wyczyn Pawła ,ale przede wszystkim chcielibyście wesprzeć Pole to będę wrzucać codziennie na story filmik z wyprawy , z linkiem do zrzutki na Pole . Będzie nam bardzo miło jak docenicie nasz wysiłek i wyślecie symboliczną złotówkę 🙏🏼
Wczoraj mieliśmy fantastyczną przygodę z wyjątkowym akcentem . Zdecydowanym bohaterem wczorajszej akcji był @paawelec ! Większość normalnych ludzi w niedziele odpoczywa ,ale My razem z super ekipą kolarzy-amatorów wystartowaliśmy o 6:00 rano w trasę ze Szczecina do Gdańska czyli 351km rowerami . Jakiś czas temu Paweł podjął zakład z jednym z naszych kolegów ,który powiedział ,że Paweł nie da rady przejechać na rowerze trasy Szczecin-Gdańsk w 24/h . Paweł oczywiście podjął wyzwanie i zasugerował ,że w momencie kiedy to zrobi to nasz klubowy filantrop ma przelać konkretną sumę na pomoc w rehabilitacji Poli Omielanczuk👍🏻. To naprawdę okazało się wymagające wyzwanie w szczególności ,że ostatnie 100km było już po zmroku i ulewnym deszczu co przy ogromnym zmęczeniu bardzo dawało się we znaki . Ja oczywiście uwielbiam wyzwania ,a jeszcze bardziej lubię pomagać . W momencie kiedy możemy połączyć te dwie sytuacje to jak Paweł opowiadał mi o swoim zakładzie, zanim skończył to oczywiście powiedziałem ,że dołączam do teamu ! Mimo że musiałem zejść z trasy po 208km i czuje niedosyt , to cieszę ,że mimo przeciwności losu i brakiem minimalnego przygotowania rowerowego w tym sezonie spróbowałem wyjść z mojej strefy komfortu i pobiłem kilka prywatnych rekordów (najdłuższy dystans , średnia prędkość, czas jazdy) . To był długi i wyczerpujący dzień ,ale warty każdej minuty i satysfakcji z możliwości pomocy Poli . Dziękuje całemu Teamowi: Ani , Danielowi ,Krzyśkowi , Darkowi, @m4tevsz i oczywiście niezastąpionemu Wojtkowi ! Jeżeli doceniacie wyczyn Pawła ,ale przede wszystkim chcielibyście wesprzeć Pole to będę wrzucać codziennie na story filmik z wyprawy , z linkiem do zrzutki na Pole . Będzie nam bardzo miło jak docenicie nasz wysiłek i wyślecie symboliczną złotówkę 🙏🏼
Wczoraj mieliśmy fantastyczną przygodę z wyjątkowym akcentem . Zdecydowanym bohaterem wczorajszej akcji był @paawelec ! Większość normalnych ludzi w niedziele odpoczywa ,ale My razem z super ekipą kolarzy-amatorów wystartowaliśmy o 6:00 rano w trasę ze Szczecina do Gdańska czyli 351km rowerami . Jakiś czas temu Paweł podjął zakład z jednym z naszych kolegów ,który powiedział ,że Paweł nie da rady przejechać na rowerze trasy Szczecin-Gdańsk w 24/h . Paweł oczywiście podjął wyzwanie i zasugerował ,że w momencie kiedy to zrobi to nasz klubowy filantrop ma przelać konkretną sumę na pomoc w rehabilitacji Poli Omielanczuk👍🏻. To naprawdę okazało się wymagające wyzwanie w szczególności ,że ostatnie 100km było już po zmroku i ulewnym deszczu co przy ogromnym zmęczeniu bardzo dawało się we znaki . Ja oczywiście uwielbiam wyzwania ,a jeszcze bardziej lubię pomagać . W momencie kiedy możemy połączyć te dwie sytuacje to jak Paweł opowiadał mi o swoim zakładzie, zanim skończył to oczywiście powiedziałem ,że dołączam do teamu ! Mimo że musiałem zejść z trasy po 208km i czuje niedosyt , to cieszę ,że mimo przeciwności losu i brakiem minimalnego przygotowania rowerowego w tym sezonie spróbowałem wyjść z mojej strefy komfortu i pobiłem kilka prywatnych rekordów (najdłuższy dystans , średnia prędkość, czas jazdy) . To był długi i wyczerpujący dzień ,ale warty każdej minuty i satysfakcji z możliwości pomocy Poli . Dziękuje całemu Teamowi: Ani , Danielowi ,Krzyśkowi , Darkowi, @m4tevsz i oczywiście niezastąpionemu Wojtkowi ! Jeżeli doceniacie wyczyn Pawła ,ale przede wszystkim chcielibyście wesprzeć Pole to będę wrzucać codziennie na story filmik z wyprawy , z linkiem do zrzutki na Pole . Będzie nam bardzo miło jak docenicie nasz wysiłek i wyślecie symboliczną złotówkę 🙏🏼
Wczoraj mieliśmy fantastyczną przygodę z wyjątkowym akcentem . Zdecydowanym bohaterem wczorajszej akcji był @paawelec ! Większość normalnych ludzi w niedziele odpoczywa ,ale My razem z super ekipą kolarzy-amatorów wystartowaliśmy o 6:00 rano w trasę ze Szczecina do Gdańska czyli 351km rowerami . Jakiś czas temu Paweł podjął zakład z jednym z naszych kolegów ,który powiedział ,że Paweł nie da rady przejechać na rowerze trasy Szczecin-Gdańsk w 24/h . Paweł oczywiście podjął wyzwanie i zasugerował ,że w momencie kiedy to zrobi to nasz klubowy filantrop ma przelać konkretną sumę na pomoc w rehabilitacji Poli Omielanczuk👍🏻. To naprawdę okazało się wymagające wyzwanie w szczególności ,że ostatnie 100km było już po zmroku i ulewnym deszczu co przy ogromnym zmęczeniu bardzo dawało się we znaki . Ja oczywiście uwielbiam wyzwania ,a jeszcze bardziej lubię pomagać . W momencie kiedy możemy połączyć te dwie sytuacje to jak Paweł opowiadał mi o swoim zakładzie, zanim skończył to oczywiście powiedziałem ,że dołączam do teamu ! Mimo że musiałem zejść z trasy po 208km i czuje niedosyt , to cieszę ,że mimo przeciwności losu i brakiem minimalnego przygotowania rowerowego w tym sezonie spróbowałem wyjść z mojej strefy komfortu i pobiłem kilka prywatnych rekordów (najdłuższy dystans , średnia prędkość, czas jazdy) . To był długi i wyczerpujący dzień ,ale warty każdej minuty i satysfakcji z możliwości pomocy Poli . Dziękuje całemu Teamowi: Ani , Danielowi ,Krzyśkowi , Darkowi, @m4tevsz i oczywiście niezastąpionemu Wojtkowi ! Jeżeli doceniacie wyczyn Pawła ,ale przede wszystkim chcielibyście wesprzeć Pole to będę wrzucać codziennie na story filmik z wyprawy , z linkiem do zrzutki na Pole . Będzie nam bardzo miło jak docenicie nasz wysiłek i wyślecie symboliczną złotówkę 🙏🏼
Wczoraj mieliśmy fantastyczną przygodę z wyjątkowym akcentem . Zdecydowanym bohaterem wczorajszej akcji był @paawelec ! Większość normalnych ludzi w niedziele odpoczywa ,ale My razem z super ekipą kolarzy-amatorów wystartowaliśmy o 6:00 rano w trasę ze Szczecina do Gdańska czyli 351km rowerami . Jakiś czas temu Paweł podjął zakład z jednym z naszych kolegów ,który powiedział ,że Paweł nie da rady przejechać na rowerze trasy Szczecin-Gdańsk w 24/h . Paweł oczywiście podjął wyzwanie i zasugerował ,że w momencie kiedy to zrobi to nasz klubowy filantrop ma przelać konkretną sumę na pomoc w rehabilitacji Poli Omielanczuk👍🏻. To naprawdę okazało się wymagające wyzwanie w szczególności ,że ostatnie 100km było już po zmroku i ulewnym deszczu co przy ogromnym zmęczeniu bardzo dawało się we znaki . Ja oczywiście uwielbiam wyzwania ,a jeszcze bardziej lubię pomagać . W momencie kiedy możemy połączyć te dwie sytuacje to jak Paweł opowiadał mi o swoim zakładzie, zanim skończył to oczywiście powiedziałem ,że dołączam do teamu ! Mimo że musiałem zejść z trasy po 208km i czuje niedosyt , to cieszę ,że mimo przeciwności losu i brakiem minimalnego przygotowania rowerowego w tym sezonie spróbowałem wyjść z mojej strefy komfortu i pobiłem kilka prywatnych rekordów (najdłuższy dystans , średnia prędkość, czas jazdy) . To był długi i wyczerpujący dzień ,ale warty każdej minuty i satysfakcji z możliwości pomocy Poli . Dziękuje całemu Teamowi: Ani , Danielowi ,Krzyśkowi , Darkowi, @m4tevsz i oczywiście niezastąpionemu Wojtkowi ! Jeżeli doceniacie wyczyn Pawła ,ale przede wszystkim chcielibyście wesprzeć Pole to będę wrzucać codziennie na story filmik z wyprawy , z linkiem do zrzutki na Pole . Będzie nam bardzo miło jak docenicie nasz wysiłek i wyślecie symboliczną złotówkę 🙏🏼
Wczoraj mieliśmy fantastyczną przygodę z wyjątkowym akcentem . Zdecydowanym bohaterem wczorajszej akcji był @paawelec ! Większość normalnych ludzi w niedziele odpoczywa ,ale My razem z super ekipą kolarzy-amatorów wystartowaliśmy o 6:00 rano w trasę ze Szczecina do Gdańska czyli 351km rowerami . Jakiś czas temu Paweł podjął zakład z jednym z naszych kolegów ,który powiedział ,że Paweł nie da rady przejechać na rowerze trasy Szczecin-Gdańsk w 24/h . Paweł oczywiście podjął wyzwanie i zasugerował ,że w momencie kiedy to zrobi to nasz klubowy filantrop ma przelać konkretną sumę na pomoc w rehabilitacji Poli Omielanczuk👍🏻. To naprawdę okazało się wymagające wyzwanie w szczególności ,że ostatnie 100km było już po zmroku i ulewnym deszczu co przy ogromnym zmęczeniu bardzo dawało się we znaki . Ja oczywiście uwielbiam wyzwania ,a jeszcze bardziej lubię pomagać . W momencie kiedy możemy połączyć te dwie sytuacje to jak Paweł opowiadał mi o swoim zakładzie, zanim skończył to oczywiście powiedziałem ,że dołączam do teamu ! Mimo że musiałem zejść z trasy po 208km i czuje niedosyt , to cieszę ,że mimo przeciwności losu i brakiem minimalnego przygotowania rowerowego w tym sezonie spróbowałem wyjść z mojej strefy komfortu i pobiłem kilka prywatnych rekordów (najdłuższy dystans , średnia prędkość, czas jazdy) . To był długi i wyczerpujący dzień ,ale warty każdej minuty i satysfakcji z możliwości pomocy Poli . Dziękuje całemu Teamowi: Ani , Danielowi ,Krzyśkowi , Darkowi, @m4tevsz i oczywiście niezastąpionemu Wojtkowi ! Jeżeli doceniacie wyczyn Pawła ,ale przede wszystkim chcielibyście wesprzeć Pole to będę wrzucać codziennie na story filmik z wyprawy , z linkiem do zrzutki na Pole . Będzie nam bardzo miło jak docenicie nasz wysiłek i wyślecie symboliczną złotówkę 🙏🏼
Wczoraj mieliśmy fantastyczną przygodę z wyjątkowym akcentem . Zdecydowanym bohaterem wczorajszej akcji był @paawelec ! Większość normalnych ludzi w niedziele odpoczywa ,ale My razem z super ekipą kolarzy-amatorów wystartowaliśmy o 6:00 rano w trasę ze Szczecina do Gdańska czyli 351km rowerami . Jakiś czas temu Paweł podjął zakład z jednym z naszych kolegów ,który powiedział ,że Paweł nie da rady przejechać na rowerze trasy Szczecin-Gdańsk w 24/h . Paweł oczywiście podjął wyzwanie i zasugerował ,że w momencie kiedy to zrobi to nasz klubowy filantrop ma przelać konkretną sumę na pomoc w rehabilitacji Poli Omielanczuk👍🏻. To naprawdę okazało się wymagające wyzwanie w szczególności ,że ostatnie 100km było już po zmroku i ulewnym deszczu co przy ogromnym zmęczeniu bardzo dawało się we znaki . Ja oczywiście uwielbiam wyzwania ,a jeszcze bardziej lubię pomagać . W momencie kiedy możemy połączyć te dwie sytuacje to jak Paweł opowiadał mi o swoim zakładzie, zanim skończył to oczywiście powiedziałem ,że dołączam do teamu ! Mimo że musiałem zejść z trasy po 208km i czuje niedosyt , to cieszę ,że mimo przeciwności losu i brakiem minimalnego przygotowania rowerowego w tym sezonie spróbowałem wyjść z mojej strefy komfortu i pobiłem kilka prywatnych rekordów (najdłuższy dystans , średnia prędkość, czas jazdy) . To był długi i wyczerpujący dzień ,ale warty każdej minuty i satysfakcji z możliwości pomocy Poli . Dziękuje całemu Teamowi: Ani , Danielowi ,Krzyśkowi , Darkowi, @m4tevsz i oczywiście niezastąpionemu Wojtkowi ! Jeżeli doceniacie wyczyn Pawła ,ale przede wszystkim chcielibyście wesprzeć Pole to będę wrzucać codziennie na story filmik z wyprawy , z linkiem do zrzutki na Pole . Będzie nam bardzo miło jak docenicie nasz wysiłek i wyślecie symboliczną złotówkę 🙏🏼
Wczoraj mieliśmy fantastyczną przygodę z wyjątkowym akcentem . Zdecydowanym bohaterem wczorajszej akcji był @paawelec ! Większość normalnych ludzi w niedziele odpoczywa ,ale My razem z super ekipą kolarzy-amatorów wystartowaliśmy o 6:00 rano w trasę ze Szczecina do Gdańska czyli 351km rowerami . Jakiś czas temu Paweł podjął zakład z jednym z naszych kolegów ,który powiedział ,że Paweł nie da rady przejechać na rowerze trasy Szczecin-Gdańsk w 24/h . Paweł oczywiście podjął wyzwanie i zasugerował ,że w momencie kiedy to zrobi to nasz klubowy filantrop ma przelać konkretną sumę na pomoc w rehabilitacji Poli Omielanczuk👍🏻. To naprawdę okazało się wymagające wyzwanie w szczególności ,że ostatnie 100km było już po zmroku i ulewnym deszczu co przy ogromnym zmęczeniu bardzo dawało się we znaki . Ja oczywiście uwielbiam wyzwania ,a jeszcze bardziej lubię pomagać . W momencie kiedy możemy połączyć te dwie sytuacje to jak Paweł opowiadał mi o swoim zakładzie, zanim skończył to oczywiście powiedziałem ,że dołączam do teamu ! Mimo że musiałem zejść z trasy po 208km i czuje niedosyt , to cieszę ,że mimo przeciwności losu i brakiem minimalnego przygotowania rowerowego w tym sezonie spróbowałem wyjść z mojej strefy komfortu i pobiłem kilka prywatnych rekordów (najdłuższy dystans , średnia prędkość, czas jazdy) . To był długi i wyczerpujący dzień ,ale warty każdej minuty i satysfakcji z możliwości pomocy Poli . Dziękuje całemu Teamowi: Ani , Danielowi ,Krzyśkowi , Darkowi, @m4tevsz i oczywiście niezastąpionemu Wojtkowi ! Jeżeli doceniacie wyczyn Pawła ,ale przede wszystkim chcielibyście wesprzeć Pole to będę wrzucać codziennie na story filmik z wyprawy , z linkiem do zrzutki na Pole . Będzie nam bardzo miło jak docenicie nasz wysiłek i wyślecie symboliczną złotówkę 🙏🏼
Wczoraj mieliśmy fantastyczną przygodę z wyjątkowym akcentem . Zdecydowanym bohaterem wczorajszej akcji był @paawelec ! Większość normalnych ludzi w niedziele odpoczywa ,ale My razem z super ekipą kolarzy-amatorów wystartowaliśmy o 6:00 rano w trasę ze Szczecina do Gdańska czyli 351km rowerami . Jakiś czas temu Paweł podjął zakład z jednym z naszych kolegów ,który powiedział ,że Paweł nie da rady przejechać na rowerze trasy Szczecin-Gdańsk w 24/h . Paweł oczywiście podjął wyzwanie i zasugerował ,że w momencie kiedy to zrobi to nasz klubowy filantrop ma przelać konkretną sumę na pomoc w rehabilitacji Poli Omielanczuk👍🏻. To naprawdę okazało się wymagające wyzwanie w szczególności ,że ostatnie 100km było już po zmroku i ulewnym deszczu co przy ogromnym zmęczeniu bardzo dawało się we znaki . Ja oczywiście uwielbiam wyzwania ,a jeszcze bardziej lubię pomagać . W momencie kiedy możemy połączyć te dwie sytuacje to jak Paweł opowiadał mi o swoim zakładzie, zanim skończył to oczywiście powiedziałem ,że dołączam do teamu ! Mimo że musiałem zejść z trasy po 208km i czuje niedosyt , to cieszę ,że mimo przeciwności losu i brakiem minimalnego przygotowania rowerowego w tym sezonie spróbowałem wyjść z mojej strefy komfortu i pobiłem kilka prywatnych rekordów (najdłuższy dystans , średnia prędkość, czas jazdy) . To był długi i wyczerpujący dzień ,ale warty każdej minuty i satysfakcji z możliwości pomocy Poli . Dziękuje całemu Teamowi: Ani , Danielowi ,Krzyśkowi , Darkowi, @m4tevsz i oczywiście niezastąpionemu Wojtkowi ! Jeżeli doceniacie wyczyn Pawła ,ale przede wszystkim chcielibyście wesprzeć Pole to będę wrzucać codziennie na story filmik z wyprawy , z linkiem do zrzutki na Pole . Będzie nam bardzo miło jak docenicie nasz wysiłek i wyślecie symboliczną złotówkę 🙏🏼
Ogromna przyjemność i wyróżnienie poznać wyjątkowego wojownika i osobowość @usykaa . Zunifikował wszystkie najważniejsze pasy w wadze #cruiser i jest na ostatniej prostej żeby powtórzyć ten sam wyczyn w wadze królewskiej (ciężkiej ). Powodzenia w nadchodzących wyzwaniach .
PURE VIOLENCE☠️ ……………………………. @mavisionfilm @vawzen
„Tych którzy znają swoją wartość nie da się złamać. Bo prawdziwa siła nie tkwi w wyglądzie , ale w umyśle”
A total brawl between @michal_materla and @damian.janikowski happens 5 years ago today. #OnThisDay in 2018
🇺🇸 still the most dangerous man on the planet. I’m glad everything is fine with you. I hope we will be able to do another round in the near future 🤜🏻🤛🏻 @officialcainvelasquez @americankickboxingacademy 🇵🇱 cały czas najbardziej niebezpieczy czlowiek na planecie . cieszę sie że wszytsko dobrze u ciebie . mam nadzieje że uda sie nam zrobic jeszcze runde w najblizszej przyszlosci 🤜🏻🤛🏻
positive feelings ♠️♣️ @pitbullsports
Dobrze rozpoczęty dzień ! @rafal_gorka dzięki za zaproszenie !
Idę zagłosować bo chce mieć wpływ na to w jakim kraju jutro się obudzę ☑️
There aren’t many more unpleasant places to be than in @michal_materla crucifix. #OnThisDay in 2020 Materla stopped Joker.
ALL IN ♠️♣️! @_maciej_rozanski_ @bellatormma 300#
For the first time in front of his fans in Szczecin. #OnThisDay in 2014: @michal_materla stopped Jorge Bezerra.
always nice to meet the boss @akajav 🤝🏻 @americankickboxingacademy
– @asobecar ul.Madalińskiego 8 -Jakość usług 👍🏻 -Szybkość prac ⏱️ -konkurencyjne ceny 💰 Zamiast przepłacać na innych serwisach , wydaj pieniądze na swoje potrzeby . 🤝🏻
Mając na uwadze wasze zdrowie . @st_medical_clinic rozszerza zakres usług o najnowocześniejszy sprzęt w postaci rezonansu i tomografu, żeby jak najszybciej i najlepiej określić kontuzje i dolegliwości jakie Ci doskwierają . Nie trać czasu na ograniczenia ! Wiele możliwości w jednym miejscu .