#współpraca Praca z głosem, to coś, co znam od różnych stron – śpiewanie, audycje radiowe, dubbing… ale czytanie audiobook’a, to dla mnie zupełna nowość i jednocześnie zadanie, o którym po cichu marzyłam. Możecie sobie więc wyobrazic, jak bardzo ucieszyłam się, kiedy dowiedzialam się, że będę mogła tworząc swojego pierwszego (oby nie ostatniego…) audiobooka czytać akurat książkę Remigiusza Mroza! 🤓❄️ „Inne tonacje ciszy” w formie papierowej oraz elektronicznej są już dostępne w przedsprzedaży, natomiast 6 grudnia 🎅🏻, czyli w dniu oficjalnej premiery książki, będzie dostępna również wersja do posłuchania ♥️Na razie niczego nie zdradzam i opowiem więcej w dniu premiery… Teraz niech wystarczą zdjęcia z maluteńkiego pokoju nagraniowego, w którym spędziłam ostatnio 30 godzin. Do USŁYSZENIA! Ps. Ale już teraz chciałabym zaznaczyć, że jest to powieść o kryminalnym zabarwieniu, skierowana do czytelników young adult 16 oraz dorosłych ⛔️ Fot. @kalakielbasinska #audiobook #remigiuszmroz #mroz #innetonacjeciszy #powieść #studio #mikołajki #polskieksiążki
Wiemy już od dawna, kto wcieli się w Wiktora Forsta – ale dziś pora przedstawić Olgę, Dominikę i pewnego poczciwego podinspektora. Główne założenie castingowe od początku było jedno: stawiamy na nowe twarze, a nawet debiutantów. Zachodziła pewna obawa, czy siły na samej górze tę koncepcję klepną, bo właściwie rzadko kiedy tak bywa – każda stacja chce mieć panteon znanych aktorów w głównych rolach, którzy swoją popularnością napędzą marketingową machinę. W tym wypadku jednak dostaliśmy z miejsca zielone światło, a wszystkie nasze typy castingowe szybko zyskały aprobatę osób decyzyjnych. I to chyba najlepiej świadczy o tym, jak sprawnie aktorki i aktorzy, których wybraliśmy, skradli show na castingach. A zatem, bez dalszego przedłużania, oto oni! Wiktor Forst – Borys Szyc (niespodzianka). Olga Szrebska – Zuzanna Saporznikow. Dominika Wadryś-Hansen – Kamilla Baar. Edmund Osica – Andrzej Bienias. PS Ja też mam fajną rolę. Wprost wymarzoną. (Fot. Łukasz Bąk/Netflix).
Wiemy już od dawna, kto wcieli się w Wiktora Forsta – ale dziś pora przedstawić Olgę, Dominikę i pewnego poczciwego podinspektora. Główne założenie castingowe od początku było jedno: stawiamy na nowe twarze, a nawet debiutantów. Zachodziła pewna obawa, czy siły na samej górze tę koncepcję klepną, bo właściwie rzadko kiedy tak bywa – każda stacja chce mieć panteon znanych aktorów w głównych rolach, którzy swoją popularnością napędzą marketingową machinę. W tym wypadku jednak dostaliśmy z miejsca zielone światło, a wszystkie nasze typy castingowe szybko zyskały aprobatę osób decyzyjnych. I to chyba najlepiej świadczy o tym, jak sprawnie aktorki i aktorzy, których wybraliśmy, skradli show na castingach. A zatem, bez dalszego przedłużania, oto oni! Wiktor Forst – Borys Szyc (niespodzianka). Olga Szrebska – Zuzanna Saporznikow. Dominika Wadryś-Hansen – Kamilla Baar. Edmund Osica – Andrzej Bienias. PS Ja też mam fajną rolę. Wprost wymarzoną. (Fot. Łukasz Bąk/Netflix).
Równo dekadę temu, 8 kwietnia 2013 roku wyszła moja pierwsza książka – Wieża milczenia. A to oznacza, że formalnie rzecz biorąc, dziś obchodzę coś, co dla niepoznaki zwie się dziesięcioleciem pracy twórczej. Niespecjalnie wiem, jak się taką okazję celebruje, szczególnie jeśli od tamtej pory pojawiło się raptem parę książek i na dobrą sprawę nie ma czego podsumowywać. Może więc po prostu podziękuję. Za towarzyszenie w tej drodze, za wspólne konstruowanie światów, bohaterów i ich przeżyć. Za tę długą, łączącą nas, unikalną relację. Za wypełnianie wyobraźnią ram, które starałem się zapewnić na kartach powieści. A wreszcie za to, że razem tworzymy książkową rzeczywistość, dzięki której doświadczamy znacznie więcej niż tylko jednego życia. Za nami dziesięć ciekawych lat. Mam nadzieję, że przed nami kilka razy tyle jeszcze ciekawszych. A przy okazji wszystkiego dobrego na Święta! Tradycyjnie spokojnych oraz wesołych, bo jedno wcale nie wyklucza drugiego – a ponad wszystko zaczytanych. (Tego Langera pewnie powinniśmy wypuścić z drukarni przed Wielkanocą, ale ponieważ jesteśmy demonami handlu, jakoś na to nie wpadliśmy). (Fot. @olgamajrowskaphotographer).
Dziś premiera! Wracamy do Żeromic po odpowiedzi w wiadomej sprawie – i po nowe pytania dotyczące tajemniczych zaginięć na Roztoczu sprzed dwóch dekad. A czym są tytułowe obrazy z przeszłości? Wyjdzie podczas lektury, ale jak to zwykle bywa, sprawa nie jest jednoznaczna. 😉 PS Mieliśmy trochę problemów z drukiem, bo introligatornia się zacovidowała – książki stoją już jednak w stacjonarnych księgarniach, te ze sprzedaży wysyłkowej też powinny dotrzeć dziś lub z minimalnym poślizgiem. (A autorską facjatę z książką sfocił Bartek Pussak).
Ruszyły zdjęcia do “Wotum nieufności”! Jak widać, nie tylko realna polityka zaskakuje. 😉 Miło mi donieść, że właśnie zaczęliśmy kręcić serial, na który czekałem z chyba największą niecierpliwością. Za kamerą stoi skądinąd znany Łukasz Palkowski. W Hauera wcieli się Antek Pawlicki, a w roli Seydy zobaczymy Kasię Dąbrowską. Z tylnego fotela jako Milena będzie sterować wszystkim Zofia Wichłacz, a w produkcji pojawi się także Leszek Lichota i wiele innych, ciekawych twarzy. Premiera na Polsat Box Go, a potem na antenie Polsatu – i to szybciej, niż by można się spodziewać. 😉 (Fot. książek Bartek Pussak/fot. naszych drogich polityków The SnapShots Marcin Kontraktewicz).
Ruszyły zdjęcia do “Wotum nieufności”! Jak widać, nie tylko realna polityka zaskakuje. 😉 Miło mi donieść, że właśnie zaczęliśmy kręcić serial, na który czekałem z chyba największą niecierpliwością. Za kamerą stoi skądinąd znany Łukasz Palkowski. W Hauera wcieli się Antek Pawlicki, a w roli Seydy zobaczymy Kasię Dąbrowską. Z tylnego fotela jako Milena będzie sterować wszystkim Zofia Wichłacz, a w produkcji pojawi się także Leszek Lichota i wiele innych, ciekawych twarzy. Premiera na Polsat Box Go, a potem na antenie Polsatu – i to szybciej, niż by można się spodziewać. 😉 (Fot. książek Bartek Pussak/fot. naszych drogich polityków The SnapShots Marcin Kontraktewicz).
Ruszyły zdjęcia do “Wotum nieufności”! Jak widać, nie tylko realna polityka zaskakuje. 😉 Miło mi donieść, że właśnie zaczęliśmy kręcić serial, na który czekałem z chyba największą niecierpliwością. Za kamerą stoi skądinąd znany Łukasz Palkowski. W Hauera wcieli się Antek Pawlicki, a w roli Seydy zobaczymy Kasię Dąbrowską. Z tylnego fotela jako Milena będzie sterować wszystkim Zofia Wichłacz, a w produkcji pojawi się także Leszek Lichota i wiele innych, ciekawych twarzy. Premiera na Polsat Box Go, a potem na antenie Polsatu – i to szybciej, niż by można się spodziewać. 😉 (Fot. książek Bartek Pussak/fot. naszych drogich polityków The SnapShots Marcin Kontraktewicz).
Miło mi donieść, że padł ostatni klaps na planie “Wotum nieufności”! A jeszcze milej mi dodać, że szykuje się moim zdaniem najlepsza z ekranizacji – może nawet nie tylko tych dotychczasowych, ale i przyszłych, bo tę poprzeczkę będzie przeskoczyć naprawdę trudno. Wiktor Piątkowski i Joanna Kozłowska stworzyli prześwietne scenariusze, a na ich fundamencie cała ekipa wzniosła coś, co ma szansę zapisać się w historii polskiej kinematografii. Będę chwalić wszystkich i każdego z osobna, bo jest za co – na razie powiem jednak tylko tyle, że tym razem można liczyć na dość wierną adaptację. 😉 Bohaterowie książkowi, ich relacje i dynamika są genialnie oddane przez plejadę wybitnych aktorów. Lokalizacje powieściowe rzeczywiście pojawiają się na ekranie i same w sobie stają się bohaterami. A fabuła – choć niepozbawiona niespodzianek – będzie odwzorowaniem tej książkowej. Na obraz zostały przekute też wszystkie te smaczki, które sprawiły, że ta opowieść miała swój niepowtarzalny sznyt. Wielkie brawa dla Polsatu za to, że pod jego egidą mogliśmy tak szeroko rozwinąć skrzydła! Będzie się działo. Stay tuned. 😉 (Pierwsze dwie fotki: Bartek Pussak/FILIA, dwie kolejne: Anna Włoch/Polsat).
Miło mi donieść, że padł ostatni klaps na planie “Wotum nieufności”! A jeszcze milej mi dodać, że szykuje się moim zdaniem najlepsza z ekranizacji – może nawet nie tylko tych dotychczasowych, ale i przyszłych, bo tę poprzeczkę będzie przeskoczyć naprawdę trudno. Wiktor Piątkowski i Joanna Kozłowska stworzyli prześwietne scenariusze, a na ich fundamencie cała ekipa wzniosła coś, co ma szansę zapisać się w historii polskiej kinematografii. Będę chwalić wszystkich i każdego z osobna, bo jest za co – na razie powiem jednak tylko tyle, że tym razem można liczyć na dość wierną adaptację. 😉 Bohaterowie książkowi, ich relacje i dynamika są genialnie oddane przez plejadę wybitnych aktorów. Lokalizacje powieściowe rzeczywiście pojawiają się na ekranie i same w sobie stają się bohaterami. A fabuła – choć niepozbawiona niespodzianek – będzie odwzorowaniem tej książkowej. Na obraz zostały przekute też wszystkie te smaczki, które sprawiły, że ta opowieść miała swój niepowtarzalny sznyt. Wielkie brawa dla Polsatu za to, że pod jego egidą mogliśmy tak szeroko rozwinąć skrzydła! Będzie się działo. Stay tuned. 😉 (Pierwsze dwie fotki: Bartek Pussak/FILIA, dwie kolejne: Anna Włoch/Polsat).
Miło mi donieść, że padł ostatni klaps na planie “Wotum nieufności”! A jeszcze milej mi dodać, że szykuje się moim zdaniem najlepsza z ekranizacji – może nawet nie tylko tych dotychczasowych, ale i przyszłych, bo tę poprzeczkę będzie przeskoczyć naprawdę trudno. Wiktor Piątkowski i Joanna Kozłowska stworzyli prześwietne scenariusze, a na ich fundamencie cała ekipa wzniosła coś, co ma szansę zapisać się w historii polskiej kinematografii. Będę chwalić wszystkich i każdego z osobna, bo jest za co – na razie powiem jednak tylko tyle, że tym razem można liczyć na dość wierną adaptację. 😉 Bohaterowie książkowi, ich relacje i dynamika są genialnie oddane przez plejadę wybitnych aktorów. Lokalizacje powieściowe rzeczywiście pojawiają się na ekranie i same w sobie stają się bohaterami. A fabuła – choć niepozbawiona niespodzianek – będzie odwzorowaniem tej książkowej. Na obraz zostały przekute też wszystkie te smaczki, które sprawiły, że ta opowieść miała swój niepowtarzalny sznyt. Wielkie brawa dla Polsatu za to, że pod jego egidą mogliśmy tak szeroko rozwinąć skrzydła! Będzie się działo. Stay tuned. 😉 (Pierwsze dwie fotki: Bartek Pussak/FILIA, dwie kolejne: Anna Włoch/Polsat).
Miło mi donieść, że padł ostatni klaps na planie “Wotum nieufności”! A jeszcze milej mi dodać, że szykuje się moim zdaniem najlepsza z ekranizacji – może nawet nie tylko tych dotychczasowych, ale i przyszłych, bo tę poprzeczkę będzie przeskoczyć naprawdę trudno. Wiktor Piątkowski i Joanna Kozłowska stworzyli prześwietne scenariusze, a na ich fundamencie cała ekipa wzniosła coś, co ma szansę zapisać się w historii polskiej kinematografii. Będę chwalić wszystkich i każdego z osobna, bo jest za co – na razie powiem jednak tylko tyle, że tym razem można liczyć na dość wierną adaptację. 😉 Bohaterowie książkowi, ich relacje i dynamika są genialnie oddane przez plejadę wybitnych aktorów. Lokalizacje powieściowe rzeczywiście pojawiają się na ekranie i same w sobie stają się bohaterami. A fabuła – choć niepozbawiona niespodzianek – będzie odwzorowaniem tej książkowej. Na obraz zostały przekute też wszystkie te smaczki, które sprawiły, że ta opowieść miała swój niepowtarzalny sznyt. Wielkie brawa dla Polsatu za to, że pod jego egidą mogliśmy tak szeroko rozwinąć skrzydła! Będzie się działo. Stay tuned. 😉 (Pierwsze dwie fotki: Bartek Pussak/FILIA, dwie kolejne: Anna Włoch/Polsat).
Akcja: ekranizacja! Pierwsze oferty na sfilmowanie z “Z pierwszej piłki” nadeszły jeszcze przed premierą i właściwie było ich tyle, że można byłoby obdzielić nimi kilka książek – ale kiedy na boisku zameldowali się zawodnicy z @wiernikpro, sprawa stała się dla mnie przesądzona (i tylko zupełnym przypadkiem jesteśmy oddanymi kibicami tego samego zespołu). Miło mi zatem donieść, że razem postaramy się jak najlepiej przenieść losy Bena, Kali, Krygiera i reszty z kart książki na ekran – a mnie przypadnie zaszczyt przywdziania trykotu jednego z szeroko pojętych producentów. Będziemy gryźć trawę, na murawie zostawimy krew, pot i łzy, a wszystko oczywiście przy dźwiękach jedynego stosownego kawałka, The Warrior. Witek będzie dumny. A ja cieszę się, że dane mi będzie współpracować z ludźmi, którzy oddali tej książce tyle serca, ile ja w trakcie pisania. @asiawiernik, @viernik_official, i reszta – siła w jedności! (Fot. Bartek Pussak).
Chyba czas najwyższy na mały update serialowy w sprawie Burzy i Seweryna. Po pierwsze, robimy wstępne przymiarki castingowe, więc będziemy szperać w komentarzach do tego posta, szukając inspiracji. 😉 Po drugie, jak powszechnie wiadomo, jakiś czas temu pojawiła się informacja o ekranizacji serii przez kanał z plusem w nazwie. Ze względów natury różnej się zdezaktualizowała, a mnie miło jest donieść, że prawa nabyła firma Aktiv Media – a konkretnie Viola Zaorska, czyli spiritus movens wielu ekranizacyjnych przedsięwzięć w szeroko pojętym RMU, zwanym także dla niepoznaki Mrozoverse. Viola wyprodukowała nie tylko Chyłkę, ale też Behawiorystę – i w pewnym sensie jest matką chrzestną Wotum nieufności. (Poza tym, nie ukrywajmy, nazwisko się zgadza). Streamingowego partnera jeszcze nie wybraliśmy, ale zbieramy oferty i postawimy na tego, który pozwoli nam zrealizować produkcję na najwyższym poziomie. Bo jest co opowiadać. 😉 (Fot. Bartek Pussak).
Już dziś o 20:00 na stronie głównej Onetu wyjątkowa rozmowa! Dwóch wybornie ubranych dżentelmenów oraz ja. Zapraszam – będzie można dowiedzieć się rzeczy, których nie wyciągnął ze mnie nikt inny. 😉 A kto nie zdąży, ten może później odsłuchać na spotifajach, jutubach i innych takich wynalazkach współczesnego świata. Dobrego tygodnia.
To już szósty rok z rzędu, w którym nie mogę uwierzyć w to, co widnieje na górze zestawienia najpopularniejszych autorów w Polsce. I tak jak co roku, naprawdę nie wiem, co powiedzieć. Poza jednym: dziękuję. Kiedy sześć lat temu debiutowałem na podium, przede mną mościli się Stephen King i mój serdeczny kolega po piórze, z którym od czasu do czasu chodzimy na wino, Henryk Sienkiewicz. W kolejnym roku King uprzejmie zrobił mi miejsce, Henryk trwał jednak uparcie na swojej pozycji. Od czterech lat zaś moje nazwisko ląduje na pierwszym miejscu. Wciąż nie wiem, jak to możliwe – szczególnie wziąwszy pod uwagę liczbę nowych powieści, które Henryk corocznie wydaje. Kiedy on znajduje czas na inne rzeczy? Czy on w ogóle śpi? Mniejsza z tym. Jeszcze raz wielkie dzięki, bo to Wy tworzycie ten najważniejszy czytelniczy ranking w Polsce – a przygotowuje go niezmiennie Biblioteka Narodowa. Całość dostępna tutaj: https://www.bn.org.pl/download/document/1682012775.pdf (Fot. AKPA podczas Bestsellerów empiku).
W głowie mi się to nie mieści. Po raz trzeci z rzędu wylądowałem na pierwszym miejscu listy najpoczytniejszych autorów w Polsce, przygotowywanej przez Bibliotekę Narodową. Dziękuję! Zadebiutowałem w tym zestawieniu w 2017 roku – na samym szczycie znalazł się wtedy Stephen King, zaraz za nim uplasował się niejaki Sienkiewicz, a podium zamykałem ja. W 2018 roku wyprzedził mnie pan Henryk, a pan Stefan uprzejmie przesunął się na trzecią pozycję. Były to dość niecodzienne wydarzenia, bo po raz pierwszy od niepamiętnych czasów zdarzyło się, że żyjący polski autor w ogóle trafił do pierwszej trójki. To, co stało się w 2019, 2020 i 2021 roku, przeszło moje najśmielsze marzenia tak dalece, że nie bardzo wiem, jak skomentować. Absolutnie niesamowite jest to, że w tych corocznych tercetach pojawia się aż dwoje aktualnie przebywających na tym świecie Polaków – czuła narratorka naszego świata i rzemieślnik słowa. W dodatku z podium spadają autorzy lektur szkolnych, co jest w moim przekonaniu dość emblematyczne. Oto na naszych oczach dokonuje się zwrot w polskim czytelnictwie – a książka w domu przestaje być utożsamiana z obowiązkowo wypożyczoną lub kupioną lekturą. A to wszystko dzięki Wam. Dobrego weekendu. I samych udanych lektur. 😉 (Fot. Bartek Pussak).
Oto on – Langer. W kręgach sądowych znany jako Piotr L., w medialnych jako Sadysta z Mokotowa, a dla Chyłki… cóż, wszyscy wiemy. Od dziś do odnalezienia tam, gdzie można nabywać książki drogą kupna.
Po tygodniu od gali Orłów przypomniałem sobie, że miałem wrzucić post z okazji rozdania Polskich Nagród Filmowych. To wrzucam. Behawiorysta pechowo nie wygrał, ale byłem przygotowany także na tę dojmującą ewentualność – zresztą z mojego punktu widzenia tak czy siak sytuacja win-win, bo gdyby się udało, utrzymywałbym, że to dzięki dobrej podstawie literackiej. A że Orzeł nie wylądował, mogę śmiało propagować tezę, że to wszystko przez zbyt dużo zmian względem materiału źródlanego (vel źródłowego). Ale poważnie mówiąc, dużo dobrego się w polskim kinie i świecie seriali dzieje – tylko czasu za mało, żeby to wszystko obejrzeć. 😉 PS Łukasz Palkowski dzięki Chyłkom i Behawioryście próbuje pobić mój rekord w niedostawaniu bestsellera empiku. Na razie idziemy łeb w łeb. (Fot. Jacek Kurnikowski lub Michał Baranowski/w każdym razie AKPA).
Dalsza część tej historii musiała zostać opowiedziana – Ina i Pabst wracają! Premiera już za dwa tygodnie z niewielkim okładem, 27 lipca. 😉 Parę słów na temat książki i przedsprzedaż tutaj: https://www.empik.com/nie-ufaj-mu-mroz-remigiusz,p1308738941,ksiazka-p Napisanie tej powieści chodziło mi po głowie właściwie od momentu, kiedy skończyłem “Wybaczam ci” – a dysputy ekranizacyjne z Opus Film sprawiły, że bohaterowie zaczęli coraz śmielej o sobie przypominać. W pewnej chwili zorientowałem się, że nie mam już wyjścia, bo Ina i Gracjan przejmują stery i są gotowi sami poprowadzić swoje dalsze losy. Tak się stało, a ja dzięki nim przeżyłem niesamowitą literacką przygodę – mam nadzieję, że Wy także po lekturze będziecie mogli to powiedzieć. 😉
Już dziś o 20:00 w Hejt Parku! Zapraszam na absolutnie wyjątkowe spotkanie na żywo, w którym możecie wziąć udział – albo telefonicznie, albo na czacie. Wpadajcie, pogadamy sobie. 😉 (Link w bio).
Już w sobotę zapraszam na spotkanie w Opolu! Pogadamy, pofocimy, popodpisujemy książki – a zaczynamy o 15:00 na placu Wolności. Przygotujcie pytania, bo tym razem będziemy mieć dużo czasu, żeby sobie spokojnie podeliberować o interesujących Was sprawach. 😉 Do zobaczenia!
Alert pogodowy dla miasta stołecznego Warszawy! I nie chodzi o dzisiejsze wichury, ale o mroźny front, który nadejdzie równo za tydzień. 😉 Zapraszam w sobotę, 28 maja o 11:00 – zaczniemy spotkaniem autorskim na scenie B pod Pałacem Kultury, a potem przeniesiemy się na pierwsze oficjalne popandemiczne podpisywanie książek tuż obok. PS Przygotujcie pytania – poprosiłem organizatorów, żeby podczas spotkania dali nam na rozmowę więcej czasu niż zwykle. 😉
Oto jest – “Wybaczam ci” po ukraińsku! Po raz pierwszy expressis verbis zachęcam i nagabuję do kupowania książki – a to dlatego, że 100% dochodu przeznaczamy z wydawcą na wsparcie dla Ukrainy. 🙂 Dostępna w księgarni @wydajenamsie – https://wydajenamsie.pl/produkt/wybaczam-ci-w-jezyku-ukrainskim-вибачаю-тобі/ PS Lojalnie uprzedzam, że jutro w samo południe wystąpi tu ryzyko pojawienia się wieści natury książkowej. (Można obstawiać – ciekawe, czy ktoś trafi). Tłumaczenie: Magdalena Jeż. Fot. wiadomo, Bartek Pussak.