Czołem Kochani, Całym sercem wspieram akcje dzielnych kobiet #dajcienamżyć, które walczyły o refundację leku Enhertu. Same mówią o sobie onko-siostry, ale dla mnie to po prostu BOHATERKI, które mimo choroby, osłabienia, zmęczenia walczą o to, aby każda kobieta w Polsce miała prawo do leku, który przedłuża życie pacjentkom z przerzutami. I ich walka nie poszła na marne – od 1 listopada lek będzie refundowany przez @ministerstwo_zdrowia. Szkoda, że prawa pacjentek do otrzymywania leków ratujących i podtrzymujących życie są przestrzegane dopiero po protestach tych, którymi Państwo powinno się opiekować, a nie zmuszać do wychodzenia na ulicę, by walczyły o swoje życie i zdrowie. Ale lepiej później niż wcale. Enhertu to nie jedyny lek, którego brakuje kobietom w Polsce. I to nie koniec tej walki. Rak piersi jest najczęściej występującym nowotworem złośliwym w Polsce. Co roku taką diagnozę słyszy ponad 22 tys. kobiet, a u 5–10 proc. z nich nowotwór rozpoznawany jest od razu w stopniu zaawansowanym (źródło: onkonet.pl) Zachęcam wszystkie kobiety do regularnych badań: samobadania w domu raz w miesiącu oraz wykonywania raz w roku pakietu badań: cytologia, USG piersi, USG transwaginalne. Spokojnej niedzieli, Wasz M. #dajcienamżyć
Czołem Kochani, Całym sercem wspieram akcje dzielnych kobiet #dajcienamżyć, które walczyły o refundację leku Enhertu. Same mówią o sobie onko-siostry, ale dla mnie to po prostu BOHATERKI, które mimo choroby, osłabienia, zmęczenia walczą o to, aby każda kobieta w Polsce miała prawo do leku, który przedłuża życie pacjentkom z przerzutami. I ich walka nie poszła na marne – od 1 listopada lek będzie refundowany przez @ministerstwo_zdrowia. Szkoda, że prawa pacjentek do otrzymywania leków ratujących i podtrzymujących życie są przestrzegane dopiero po protestach tych, którymi Państwo powinno się opiekować, a nie zmuszać do wychodzenia na ulicę, by walczyły o swoje życie i zdrowie. Ale lepiej później niż wcale. Enhertu to nie jedyny lek, którego brakuje kobietom w Polsce. I to nie koniec tej walki. Rak piersi jest najczęściej występującym nowotworem złośliwym w Polsce. Co roku taką diagnozę słyszy ponad 22 tys. kobiet, a u 5–10 proc. z nich nowotwór rozpoznawany jest od razu w stopniu zaawansowanym (źródło: onkonet.pl) Zachęcam wszystkie kobiety do regularnych badań: samobadania w domu raz w miesiącu oraz wykonywania raz w roku pakietu badań: cytologia, USG piersi, USG transwaginalne. Spokojnej niedzieli, Wasz M. #dajcienamżyć
Dzień dobry Polsko! 🇵🇱🇵🇱🇵🇱✌🏻✌🏻✌🏻
Niech to będzie piękny dzień i obyśmy mieli uśmiech na twarzy dziś po 21.00. Oddaliście już swój głos? 🇵🇱🇵🇱🇵🇱✌🏻✌🏻✌🏻 📸 @szymon_szczesniak
EDIT: Jesteście wspaniali! Kumpel pojechał do domu ♥️♥️♥️ „Przeszedłem z piekła do więzienia”. Wojtyszki to piekło tak mówią członkowie organizacji prozwierzęcych. Kumplowi skradziono tam całe jego 7 letnie życie. 7 lat czyli 2555 dni w klatce w Wojtyszkach. Wtrącono go jako szczeniaka, do przepełnionej klatki psami. Nigdy nawet go nie ogłoszono. Ani jednego zdjęcia. Ani słowa opisu. 7 lat bez wychodzenia nawet na 10 minutowy spacer. Są takie chwile, gdy człowiek stykając się z tak złamanym i zniszczonym życiem, po prostu opada z sił. Brak nam wolontariuszom mocy, żeby opisać jak bardzo skrzywdzono tego psa. NIGDY nie spotkaliśmy się z tak smutną historią… dlatego w Was jedyna nadzieja na jego dom. KUMPEL to miłość do człowieka na czterech łapach. Kiedy my tracimy wiarę, że znajdziemy mu miejsce, on ciągle się uśmiecha i jej nie traci. Kiedy my przepraszamy, że nie umiemy znalezc mu domu, on staje na dwóch łapach i liże nas po nosie. Obiecaliśmy mu człowieka w człowieku. Takiego, który widzi sercem. Błagamy więc, bo może to jesteś właśnie TY. Musimy zdążyć odmienić jego życie, nie może być zmarnowane do ostatnich chwil… Kumpel ma 7 lat, waży ok. 20 kg, mieszkał w kojcu z suczką, która też spędziła w Wojtyszkach całe życie, ale pojechała do domku i został sam. Bardzo to odchorował i niestety teraz kiepsko reaguje na inne psy. W Wojtyszkach musiał mieszkać z nimi w przepełnionym kojcu i chyba stąd jego trauma. spaceruje na smyczy, uwielbia się przytulać w trakcie spacerów. Przebywa w schronisku w woj. łódzkim, ale pomagamy w skoordynowaniu transportu na koszt adoptującego. Możliwa jest adopcja zagraniczna 🍀Nie znamy jego stosunku do dzieci. 🍀Posiada wszystkie niezbędne szczepienia 🍀Kontakt z wolontariuszką w sprawie adopcji: 513 081 478 🍀Jeśli nie odbieramy, zostaw proszę SMS z imieniem KUMPEL. OGARNIA NAS OGROMNA WŚCIEKŁOŚĆ NA TO, JAKĄ KRZYWDĘ MU WYRZĄDZONO…. Błagamy, wspólnie z nami znajdźcie dom dla Kumpla Udostępnijcie jego dramatyczną historię…
EDIT: Jesteście wspaniali! Kumpel pojechał do domu ♥️♥️♥️ „Przeszedłem z piekła do więzienia”. Wojtyszki to piekło tak mówią członkowie organizacji prozwierzęcych. Kumplowi skradziono tam całe jego 7 letnie życie. 7 lat czyli 2555 dni w klatce w Wojtyszkach. Wtrącono go jako szczeniaka, do przepełnionej klatki psami. Nigdy nawet go nie ogłoszono. Ani jednego zdjęcia. Ani słowa opisu. 7 lat bez wychodzenia nawet na 10 minutowy spacer. Są takie chwile, gdy człowiek stykając się z tak złamanym i zniszczonym życiem, po prostu opada z sił. Brak nam wolontariuszom mocy, żeby opisać jak bardzo skrzywdzono tego psa. NIGDY nie spotkaliśmy się z tak smutną historią… dlatego w Was jedyna nadzieja na jego dom. KUMPEL to miłość do człowieka na czterech łapach. Kiedy my tracimy wiarę, że znajdziemy mu miejsce, on ciągle się uśmiecha i jej nie traci. Kiedy my przepraszamy, że nie umiemy znalezc mu domu, on staje na dwóch łapach i liże nas po nosie. Obiecaliśmy mu człowieka w człowieku. Takiego, który widzi sercem. Błagamy więc, bo może to jesteś właśnie TY. Musimy zdążyć odmienić jego życie, nie może być zmarnowane do ostatnich chwil… Kumpel ma 7 lat, waży ok. 20 kg, mieszkał w kojcu z suczką, która też spędziła w Wojtyszkach całe życie, ale pojechała do domku i został sam. Bardzo to odchorował i niestety teraz kiepsko reaguje na inne psy. W Wojtyszkach musiał mieszkać z nimi w przepełnionym kojcu i chyba stąd jego trauma. spaceruje na smyczy, uwielbia się przytulać w trakcie spacerów. Przebywa w schronisku w woj. łódzkim, ale pomagamy w skoordynowaniu transportu na koszt adoptującego. Możliwa jest adopcja zagraniczna 🍀Nie znamy jego stosunku do dzieci. 🍀Posiada wszystkie niezbędne szczepienia 🍀Kontakt z wolontariuszką w sprawie adopcji: 513 081 478 🍀Jeśli nie odbieramy, zostaw proszę SMS z imieniem KUMPEL. OGARNIA NAS OGROMNA WŚCIEKŁOŚĆ NA TO, JAKĄ KRZYWDĘ MU WYRZĄDZONO…. Błagamy, wspólnie z nami znajdźcie dom dla Kumpla Udostępnijcie jego dramatyczną historię…
EDIT: Jesteście wspaniali! Kumpel pojechał do domu ♥️♥️♥️ „Przeszedłem z piekła do więzienia”. Wojtyszki to piekło tak mówią członkowie organizacji prozwierzęcych. Kumplowi skradziono tam całe jego 7 letnie życie. 7 lat czyli 2555 dni w klatce w Wojtyszkach. Wtrącono go jako szczeniaka, do przepełnionej klatki psami. Nigdy nawet go nie ogłoszono. Ani jednego zdjęcia. Ani słowa opisu. 7 lat bez wychodzenia nawet na 10 minutowy spacer. Są takie chwile, gdy człowiek stykając się z tak złamanym i zniszczonym życiem, po prostu opada z sił. Brak nam wolontariuszom mocy, żeby opisać jak bardzo skrzywdzono tego psa. NIGDY nie spotkaliśmy się z tak smutną historią… dlatego w Was jedyna nadzieja na jego dom. KUMPEL to miłość do człowieka na czterech łapach. Kiedy my tracimy wiarę, że znajdziemy mu miejsce, on ciągle się uśmiecha i jej nie traci. Kiedy my przepraszamy, że nie umiemy znalezc mu domu, on staje na dwóch łapach i liże nas po nosie. Obiecaliśmy mu człowieka w człowieku. Takiego, który widzi sercem. Błagamy więc, bo może to jesteś właśnie TY. Musimy zdążyć odmienić jego życie, nie może być zmarnowane do ostatnich chwil… Kumpel ma 7 lat, waży ok. 20 kg, mieszkał w kojcu z suczką, która też spędziła w Wojtyszkach całe życie, ale pojechała do domku i został sam. Bardzo to odchorował i niestety teraz kiepsko reaguje na inne psy. W Wojtyszkach musiał mieszkać z nimi w przepełnionym kojcu i chyba stąd jego trauma. spaceruje na smyczy, uwielbia się przytulać w trakcie spacerów. Przebywa w schronisku w woj. łódzkim, ale pomagamy w skoordynowaniu transportu na koszt adoptującego. Możliwa jest adopcja zagraniczna 🍀Nie znamy jego stosunku do dzieci. 🍀Posiada wszystkie niezbędne szczepienia 🍀Kontakt z wolontariuszką w sprawie adopcji: 513 081 478 🍀Jeśli nie odbieramy, zostaw proszę SMS z imieniem KUMPEL. OGARNIA NAS OGROMNA WŚCIEKŁOŚĆ NA TO, JAKĄ KRZYWDĘ MU WYRZĄDZONO…. Błagamy, wspólnie z nami znajdźcie dom dla Kumpla Udostępnijcie jego dramatyczną historię…